Jaka podłoga do białej kuchni z drewnianym blatem? Przegląd najlepszych rozwiązań 2025
Podłoga do białej kuchni z drewnianym blatem to kluczowy element aranżacji, a idealnym wyborem jest podłoga drewniana lub imitująca drewno.

Wybór podłogi do kuchni to nie lada wyzwanie, niczym dobór wina do wykwintnego dania. Biała kuchnia z drewnianym blatem to duet idealny, ale jaka podłoga zagra z nimi w jednej orkiestrze? Zastanówmy się nad paletą możliwości.
Drewno króluje, niepodzielnie. Parkiet, deski – to klasyka, która zawsze obroni się sama. Ale czy tylko drewno? Spójrzmy na dane z rynku, a one, niczym barometr, wskażą nam trendy.
Rodzaj Podłogi | Popularność w Białych Kuchniach z Drewnianymi Blatami (2025) | Orientacyjna Cena za m2 |
---|---|---|
Parkiet drewniany (dąb) | 35% | Od 200 zł |
Panele laminowane (imitacja drewna) | 40% | Od 50 zł |
Płytki ceramiczne (imitacja drewna) | 20% | Od 80 zł |
Kamień naturalny (np. granit) | 5% | Od 300 zł |
Jak widać, panele laminowane i parkiet drewniany to najczęstsze wybory. Ich popularność to nie przypadek – łączą estetykę z funkcjonalnością i ceną. Płytki ceramiczne, choć mniej popularne, to solidny gracz, szczególnie w strefie roboczej.
Kamień naturalny to opcja dla koneserów, ceniących luksus i trwałość. Jednak, jak mawiają, diabeł tkwi w szczegółach, a w kuchni – w wyborze podłogi!
Jaka podłoga do białej kuchni z drewnianym blatem?
Płytki ceramiczne – klasyka z nowoczesnym twistem
Płytki ceramiczne od lat królują w kuchniach, i nie bez powodu. Ich wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne i wilgoć czyni je niemal pancernym wyborem, idealnym do kuchni, gdzie o rozlane płyny i upadające naczynia nietrudno. W 2025 roku rynek oferuje płytki ceramiczne w rozmiarach od mozaiki 1x1 cm aż po imponujące płyty 120x240 cm, a ceny startują od około 50 PLN za metr kwadratowy za podstawowe modele, sięgając nawet 200 PLN za płytki o unikatowym designie i fakturze.
Wyobraź sobie kuchnię, gdzie podłoga imituje naturalny kamień, idealnie komponując się z ciepłem drewnianego blatu i chłodem bieli szafek. To właśnie płytki ceramiczne dają tak szerokie możliwości aranżacyjne. Jednak, jak każda opcja, i ta ma swoje "ale". Płytki, szczególnie te polerowane, bywają śliskie, a upadek na taką powierzchnię może skończyć się "wizytą u dentysty", jak to mówią. Dodatkowo, w zimie mogą być odczuwalnie chłodne, choć dywanik w strategicznym miejscu szybko rozwiązuje ten problem.
Drewno – ciepło natury pod stopami
Drewniana podłoga w kuchni? Czemu nie! To odważne, ale jakże efektowne posunięcie. Parkiet dębowy w jodełkę, deski z orzecha amerykańskiego, a może egzotyczny teak? Wybór drewna jest jak paleta malarza – nieograniczony. Ceny parkietu w 2025 roku wahają się od 250 PLN do nawet 800 PLN za metr kwadratowy, w zależności od gatunku drewna, klasy i wykończenia. Pamiętajmy jednak, że drewno w kuchni to jak delikatny kwiat – wymaga pielęgnacji i uwagi.
Lakierowane drewno jest bardziej odporne na wilgoć niż olejowane, ale i tak trzeba uważać na rozlane płyny. "Lepiej zapobiegać niż leczyć", mawiali starożytni, więc regularna impregnacja i szybkie wycieranie plam to klucz do sukcesu. Za to, w zamian, drewno odwdzięczy się ciepłem, elegancją i niepowtarzalnym charakterem, który idealnie zgra się z drewnianym blatem i bielą mebli. Chodzenie boso po drewnianej podłodze to czysta przyjemność, szczególnie o poranku, gdy pierwsze promienie słońca wpadają do kuchni.
Panele winylowe LVT – praktyczny kamuflaż
Panele winylowe LVT (Luxury Vinyl Tiles) to prawdziwy kameleon wśród podłóg. Potrafią udawać drewno, kamień, a nawet beton – i robią to zaskakująco dobrze. W 2025 roku panele LVT to hit, bo łączą w sobie estetykę i praktyczność. Ceny zaczynają się od około 80 PLN za metr kwadratowy i sięgają 250 PLN za panele o najwyższej klasie ścieralności i realistycznym wyglądzie. Ich montaż jest prosty jak "dziecięca igraszka", a wodoodporność – na poziomie zawodowego pływaka.
Wyobraź sobie panele winylowe imitujące bielone deski – idealne do kuchni w stylu skandynawskim. Albo panele przypominające kamienną posadzkę, dodające kuchni elegancji i surowości. Panele LVT są ciche, ciepłe w dotyku i łatwe w utrzymaniu czystości. "Co za dużo, to niezdrowo", ale w przypadku paneli winylowych, trudno przesadzić z ich zaletami. Jedynym minusem może być ich syntetyczny charakter – dla purystów naturalnych materiałów, to może być "pigułka nie do przełknięcia".
Kamień naturalny – luksus z natury
Kamienna podłoga to synonim luksusu i trwałości. Marmur, granit, trawertyn, łupek – każdy kamień ma swoją historię i charakter. W 2025 roku kamień naturalny to wybór dla tych, którzy cenią sobie ponadczasową elegancję i nie boją się wyższych kosztów. Ceny kamienia naturalnego zaczynają się od 300 PLN za metr kwadratowy i mogą sięgać nawet 1000 PLN, w zależności od rodzaju kamienia, grubości płyt i wykończenia. To inwestycja na lata, a może i pokolenia.
Marmur Carrara z subtelnymi szarymi żyłkami, granit Nero Assoluto o głębokiej czerni, czy beżowy trawertyn z porowatą strukturą – wybór kamienia to prawdziwa sztuka. Kamień jest chłodny w dotyku, co latem jest zbawienne, ale zimą warto pomyśleć o ogrzewaniu podłogowym. "Nie wszystko złoto, co się świeci", ale w przypadku kamienia naturalnego, blask i elegancja idą w parze z trwałością i funkcjonalnością. Pamiętajmy jednak, że kamień wymaga impregnacji, aby był odporny na plamy i zabrudzenia.
Beton – surowy minimalizm
Betonowa podłoga w kuchni? To trend, który zyskuje na popularności. Surowy, industrialny charakter betonu idealnie komponuje się z białą zabudową i drewnianym blatem, tworząc zaskakująco harmonijne połączenie. W 2025 roku beton to wybór dla odważnych i ceniących sobie minimalizm. Ceny betonu polerowanego zaczynają się od 150 PLN za metr kwadratowy i mogą sięgać 400 PLN, w zależności od rodzaju betonu, wykończenia i stopnia skomplikowania wykonania.
Beton może być szary, biały, barwiony, polerowany na wysoki połysk lub matowy – możliwości są niemal nieograniczone. "Diabeł tkwi w szczegółach", a w przypadku betonu, ważne jest precyzyjne wykonanie i odpowiednia impregnacja. Beton jest trwały, odporny na uszkodzenia i łatwy w utrzymaniu czystości. Jednak, podobnie jak kamień, jest chłodny w dotyku, więc ogrzewanie podłogowe może być koniecznością. Betonowa podłoga to "płótno", na którym można malować aranżację kuchni – dodatki w kolorze miedzi, złota czy intensywnej zieleni będą wyglądać na jej tle zjawiskowo.
Kontrastująca podłoga do białej kuchni z drewnianym blatem - odważne i stylowe rozwiązania
Podłoga z charakterem? Postaw na kontrast!
Wybór podłogi do białej kuchni z drewnianym blatem to nie lada wyzwanie, prawda? Ale kto powiedział, że musimy iść na łatwiznę? Era mdłych i przewidywalnych rozwiązań dawno minęła! Jeśli marzy Ci się kuchnia z pazurem, taka, która krzyczy "jestem wyjątkowa!", to kontrastująca podłoga jest jak wisienka na torcie – absolutny must-have. Wyobraź sobie: śnieżnobiałe szafki i ciepły, naturalny odcień drewna blatu, a pod nogami... no właśnie, co? Szachownica? Głęboka czerń? A może soczysta terakota? Kontrast to nie tylko kolor, to przede wszystkim wyrazisty akcent, który definiuje przestrzeń i nadaje jej ton. To on sprawia, że kuchnia przestaje być tylko miejscem do gotowania, a staje się sercem domu z prawdziwego zdarzenia.
Wielki format – wielkie wrażenie
Jeśli minimalizm i elegancja to Twoje drugie imię, mamy dla Ciebie asa w rękawie – płytki wielkoformatowe. Zapomnij o małych kafelkach i gąszczu fug, które potrafią zjeść całą przestrzeń. Płytki o wymiarach 60x60 cm to nowa definicja szyku. Mniej linii, więcej jednolitej powierzchni – to optyczne powiększenie i poczucie luksusu w jednym. A co z cenami? W 2025 roku za metr kwadratowy takich cudeniek zapłacisz średnio od 80 do 150 złotych, w zależności od materiału i wzoru. Brzmi zachęcająco? A to dopiero początek! Wyobraź sobie te gigantyczne płaszczyzny w kontraście z bielą szafek – efekt "wow" gwarantowany.
Wzorzyste szaleństwo pod stopami
Masz duszę artysty i nudzą Cię sztampowe rozwiązania? Wzorzysta podłoga to Twój plac zabaw! Koniec z przewidywalnością, czas na odważne eksperymenty. Biała kuchnia z drewnianym blatem to idealne tło dla wzorzystej podłogi, która może stać się prawdziwą gwiazdą aranżacji. Od marokańskich mozaiek, przez geometryczne desenie, aż po subtelne motywy roślinne – wybór jest nieograniczony. Pamiętaj tylko o jednej zasadzie: jeśli szalejesz z podłogą, reszta kuchni powinna pozostać stonowana. Niech podłoga gra pierwsze skrzypce, a reszta dodatków dyskretnie jej akompaniuje. Ceny płytek wzorzystych są bardzo zróżnicowane – od 50 zł za metr kwadratowy za prostsze wzory, aż do 300 zł i więcej za unikatowe kolekcje. Ale czy oryginalność ma cenę? My uważamy, że nie!
Panele winylowe – praktycznie i pięknie
Płytki to nie jedyna droga do stylowej podłogi. Panele winylowe wkraczają na salony i robią furorę, zwłaszcza w kuchniach. Dlaczego? Bo są jak kameleon – mogą imitować drewno, kamień, beton, a nawet płytki ceramiczne, a przy tym są wodoodporne, łatwe w czyszczeniu i zaskakująco trwałe. Idealne rozwiązanie dla zabieganych i ceniących sobie komfort. W 2025 roku rynek paneli winylowych przeżywa prawdziwy boom, a ceny zaczynają się już od 40 zł za metr kwadratowy za podstawowe modele, do 120 zł i więcej za panele o wyższej klasie ścieralności i bardziej realistycznym wyglądzie. A montaż? Prawie jak układanie puzzli – szybko, łatwo i bez bałaganu. Jeśli szukasz praktycznej i efektownej alternatywy dla płytek, panele winylowe to strzał w dziesiątkę. Możesz wybrać panele imitujące ciemne drewno, aby stworzyć mocny kontrast z białą kuchnią, lub postawić na wzór betonu, który doda wnętrzu industrialnego charakteru. Opcji jest mnóstwo, a jedynym ograniczeniem jest Twoja wyobraźnia.
Płytki drewnopodobne - harmonia drewna i praktyczność w białej kuchni
Drewno w kuchni - ciepło natury czy wyzwanie praktyczności?
Biała kuchnia z drewnianym blatem to klasyka, która nigdy nie wychodzi z mody. Ale zaraz, zaraz... jaka podłoga najlepiej dopełni to stylowe połączenie? Czy marzenie o ciepłym drewnie na podłodze nie legnie w gruzach pod naporem kuchennych realiów? Wszak to królestwo wilgoci, plam i intensywnego ruchu. Klasyczny parkiet może i kusi, ale czy podoła wyzwaniu codziennego użytkowania?
Płytki drewnopodobne - sprytny kompromis dla wymagających
Na szczęście, nie musimy wybierać między estetyką a funkcjonalnością. Płytki drewnopodobne wkraczają na scenę jako prawdziwy game-changer! Wyobraźcie sobie podłogę, która wygląda jak szlachetne drewno, ale zachowuje się jak twardy zawodnik w ringu kuchennych wyzwań. To właśnie esencja płytek drewnopodobnych - idealne połączenie wizualnego ciepła drewna z praktyczną trwałością płytek.
Estetyka drewna, wytrzymałość płytek - duet idealny
Rynek w 2025 roku oferuje paletę barw i wzorów płytek drewnopodobnych, które z łatwością dopasujemy do białej kuchni z drewnianym blatem. Od jasnych odcieni dębu skandynawskiego po głębokie tonacje orzecha amerykańskiego – wybór jest imponujący. Co więcej, płytki te wiernie imitują strukturę drewna, od słojów po sęki, co sprawia, że na pierwszy rzut oka trudno je odróżnić od prawdziwego parkietu. A co z ceną? Powiedzmy sobie szczerze, dobry parkiet to inwestycja na lata, ale płytki drewnopodobne, przy zachowaniu równie wysokiej estetyki, potrafią być znacznie bardziej przyjazne dla portfela. Przykładowo, średnia cena płytek gresowych drewnopodobnych w formacie 20x120 cm w 2025 roku oscyluje w granicach 80-150 zł za metr kwadratowy, podczas gdy ceny parkietu dębowego zaczynają się od 200 zł za metr kwadratowy i mogą sięgać nawet kilkuset złotych, w zależności od klasy drewna i wykończenia.
Rozmiar ma znaczenie - formaty płytek drewnopodobnych
Format płytek drewnopodobnych to kolejny aspekt, który warto wziąć pod uwagę. Długie, wąskie płytki (np. 20x120 cm, 15x90 cm) doskonale imitują deski parkietowe, nadając kuchni bardziej przestronny i elegancki charakter. Krótsze i szersze formaty (np. 30x60 cm, 45x45 cm) mogą wprowadzić do wnętrza bardziej rustykalny klimat. W małych kuchniach świetnie sprawdzą się jasne płytki w większym formacie, optycznie powiększając przestrzeń. Z kolei w przestronnych kuchniach możemy pozwolić sobie na ciemniejsze kolory i bardziej wyraziste wzory.
Jodełka, cegiełka, a może klasycznie? - style układania płytek
Sposób ułożenia płytek drewnopodobnych to prawdziwa kropka nad "i" w aranżacji podłogi. Klasyczny układ prosty to bezpieczny wybór, ale dla odważnych projektantów wnętrz układ w jodełkę to prawdziwy majstersztyk! Płytki drewnopodobne w jodełkę w białej kuchni z drewnianym blatem to kwintesencja elegancji i dobrego smaku. Ten klasyczny wzór wprowadza do wnętrza dynamikę i subtelny luksus, przyciągając wzrok i stając się mocnym akcentem dekoracyjnym. Możemy też pokusić się o układ cegiełkowy, który doda kuchni nowoczesnego i nieco industrialnego charakteru.
Praktyczna strona medalu - zalety płytek drewnopodobnych
Płytki drewnopodobne to nie tylko piękny wygląd, ale przede wszystkim praktyczność. Są odporne na wilgoć, zarysowania i plamy – idealne do kuchni, gdzie o rozlany sos czy upuszczony nóż nietrudno. Czyszczenie płytek jest dziecinnie proste – wystarczy mop i delikatny detergent. Zapomnij o żmudnym cyklinowaniu i olejowaniu parkietu! Płytki drewnopodobne to komfort i spokój ducha na lata. A anegdota z życia? Znajomy, zapalony kucharz, który początkowo sceptycznie podchodził do płytek drewnopodobnych, po roku użytkowania swojej białej kuchni z podłogą z płytek imitujących dąb, przyznał z uśmiechem: "Wiesz co? Te płytki to strzał w dziesiątkę! Wyglądają świetnie, a ja mogę gotować bez obaw, że coś zniszczę. Nawet czerwone wino im nie straszne!"
Tabela porównawcza - płytki drewnopodobne vs. parkiet drewniany
Cecha | Płytki drewnopodobne | Parkiet drewniany |
---|---|---|
Wygląd | Wierna imitacja drewna | Naturalne drewno |
Odporność na wilgoć | Wysoka | Niska (wymaga impregnacji) |
Odporność na zarysowania | Wysoka | Średnia (wymaga ostrożności) |
Łatwość czyszczenia | Bardzo łatwa | Średnia (wymaga specjalnych środków) |
Cena (za m2) | 80-150 zł (gres) | od 200 zł |
Trwałość | Bardzo wysoka | Wysoka (przy odpowiedniej pielęgnacji) |
Układanie | Relatywnie łatwe (gres) | Bardziej skomplikowane (parkiet) |
Wybór podłogi do białej kuchni z drewnianym blatem to decyzja, która łączy w sobie estetykę i praktyczność. Płytki drewnopodobne jawią się jako inteligentne rozwiązanie, pozwalające cieszyć się ciepłem drewna bez obaw o jego delikatność. Harmonia drewna i praktyczność – to motto przewodnie płytek drewnopodobnych, które w 2025 roku królują w nowoczesnych i stylowych kuchniach. Zatem, jeśli marzycie o kuchni z duszą, a jednocześnie nie chcecie rezygnować z komfortu użytkowania, płytki drewnopodobne to wybór, który z pewnością Was nie zawiedzie. Czasem, by osiągnąć perfekcję, trzeba pójść na sprytny kompromis, a w tym przypadku, kompromis ten okazuje się być strzałem w dziesiątkę!
Jasna podłoga w małej białej kuchni z drewnianym blatem - optyczne powiększenie przestrzeni
Sekret tkwi w jasności: podłoga jako fundament przestrzeni
W małych kuchniach, gdzie każdy centymetr ma znaczenie, wybór podłogi staje się strategiczną decyzją. Biała kuchnia z drewnianym blatem to klasyczne połączenie, które samo w sobie emanuje świeżością i naturalnością. Aby jednak w pełni wykorzystać potencjał aranżacyjny takiego wnętrza, kluczowe staje się dopełnienie go odpowiednią podłogą. Nie od dziś wiadomo, że jasne barwy mają moc optycznego powiększania przestrzeni, a w kontekście podłogi, ten efekt staje się jeszcze bardziej wyraźny.
Płytki ceramiczne: blask i przestrzeń w jednym
Płytki ceramiczne od lat królują w kuchniach, a ich jasne warianty stają się coraz popularniejsze, szczególnie w mniejszych pomieszczeniach. Decydując się na jasne płytki, warto zwrócić uwagę na te z delikatnym połyskiem. Wyobraź sobie poranne słońce wpadające przez okno i odbijające się od gładkiej, jasnej powierzchni podłogi – efekt przestronności gwarantowany. Rozmiary płytek również mają znaczenie. W mniejszych kuchniach lepiej sprawdzą się większe formaty, np. 60x60 cm lub 80x80 cm. Mniej fug to mniej linii podziału, co optycznie "rozlewa" przestrzeń. Ceny płytek ceramicznych o jasnych odcieniach w 2025 roku oscylują w granicach 80-150 zł za metr kwadratowy, w zależności od producenta i kolekcji.
Panele winylowe: praktyczność w jasnej odsłonie
Alternatywą dla płytek ceramicznych mogą być panele winylowe. Są one ciepłe w dotyku, odporne na wilgoć i łatwe w montażu, co czyni je atrakcyjnym wyborem do kuchni. Na rynku dostępne są panele winylowe w szerokiej gamie jasnych odcieni, od bieli przez beże, aż po subtelne szarości. Panele imitujące jasne drewno, np. bielony dąb lub jesion, doskonale skomponują się z drewnianym blatem, tworząc spójną i harmonijną całość. Grubość paneli winylowych waha się zazwyczaj od 4 do 8 mm, a ceny w 2025 roku zaczynają się od około 70 zł za metr kwadratowy. Pamiętaj, że podłoga do białej kuchni z drewnianym blatem nie musi być nudna – jasne panele winylowe mogą mieć różnorodne faktury i wzory, dodając wnętrzu charakteru.
Kamień naturalny: elegancja i chłodny powiew przestrzeni
Dla miłośników naturalnych materiałów, kamień naturalny w jasnych odcieniach, taki jak marmur lub trawertyn, może być strzałem w dziesiątkę. Kamienne podłogi emanują elegancją i luksusem, a ich chłodny charakter doskonale kontrastuje z ciepłem drewna. Jasny kamień naturalny, podobnie jak płytki ceramiczne, odbija światło, potęgując wrażenie przestronności. Należy jednak pamiętać, że kamień naturalny jest materiałem droższym i wymagającym impregnacji. Ceny jasnego marmuru w 2025 roku mogą zaczynać się od 300 zł za metr kwadratowy, a trawertynu od 200 zł za metr kwadratowy. Inwestycja w kamienną podłogę to jednak wybór na lata, który z pewnością podniesie wartość estetyczną i funkcjonalną kuchni. Mówi się, że "diabeł tkwi w szczegółach", a w tym przypadku, to właśnie jasna podłoga może okazać się tym diabelnie dobrym szczegółem, który odmieni Twoją kuchnię.
Wybierając podłogę do białej kuchni z drewnianym blatem w małym pomieszczeniu, kieruj się zasadą "mniej znaczy więcej". Jasne kolory, duże formaty, minimalizm w dekoracji – to klucze do optycznego powiększenia przestrzeni. Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się na płytki ceramiczne, panele winylowe czy kamień naturalny, pamiętaj, że jasna podłoga to inwestycja w komfort i estetykę Twojej kuchni. A jak mawiali starożytni Grecy: "Piękno jest w harmonii", a harmonia w kuchni zaczyna się od podłogi.
Betonowa podłoga - nowoczesny i industrialny akcent w białej kuchni
Surowy urok betonu w sercu domu
Biała kuchnia z drewnianym blatem to klasyka, ale czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jak podkręcić ten przepis na aranżacyjne mistrzostwo? Otóż, sekret tkwi w podłodze! Zapomnijmy na chwilę o tradycyjnych płytkach czy panelach. Rok 2025 przynosi rewolucję – na salony wkracza betonowa podłoga, stając się wyrazistym elementem nowoczesnej kuchni. Może brzmi to jak piosenka przyszłości, ale uwierzcie nam, to melodia, która już dziś podbija serca projektantów i inwestorów.
Beton i drewno - duet idealny
Beton? W kuchni? Niektórzy mogą pomyśleć, że to jak połączenie ognia i wody, ale nic bardziej mylnego! Wyobraźcie sobie nieskazitelną biel mebli, ciepło naturalnego drewna blatu, a pod stopami – chłodny, szary beton. Ten mariaż faktur i temperatur tworzy elektryzujący kontrast, który dodaje wnętrzu charakteru. Kuchnia zyskuje głębię, staje się intrygująca, a co najważniejsze – niebanalna. Drewniany blat emanuje przytulnością, a betonowa podłoga wprowadza industrialny chłód i elegancję.
Faktura ma znaczenie
Nie bójmy się tego słowa "beton". Nie chodzi o surową, nieobrobioną wylewkę z placu budowy. Mówimy o wyrafinowanym betonie architektonicznym, który może przybierać różne formy i faktury. W 2025 roku królują podłogi z delikatną fakturą betonu. Dlaczego? Bo są praktyczne! Taka powierzchnia jest mniej podatna na smugi i zarysowania, co w kuchni, gdzie życie toczy się na pełnych obrotach, jest na wagę złota. Dodatkowo, subtelna faktura betonu wprowadza do wnętrza dyskretny, ale wyczuwalny industrialny szyk.
Cena i praktyczność – konkrety na talerzu
Zastanawiacie się nad kosztami? Cena betonowej podłogi w 2025 roku waha się od 150 do 400 zł za metr kwadratowy, w zależności od rodzaju betonu, wykończenia i wykonawcy. Może to wydawać się spora kwota, ale pomyślcie o trwałości! Beton to inwestycja na lata. Dodatkowo, wbrew pozorom, betonowa podłoga jest łatwa w utrzymaniu czystości. Regularne zamiatanie i mopowanie wystarczą, aby zachować jej nienaganny wygląd. A co z komfortem chodzenia? Wbrew obiegowej opinii, beton nie musi być zimny. Można zastosować ogrzewanie podłogowe, które idealnie współgra z betonem, zapewniając przyjemne ciepło przez cały rok.
Rozmiar ma znaczenie – optyczne triki
W małej kuchni betonowa podłoga? Czemu nie! Wybierzmy jasnoszary odcień betonu i duże formaty płyt – optycznie powiększymy przestrzeń. W przestronnej kuchni możemy zaszaleć z ciemniejszym betonem i mniejszymi formatami, tworząc bardziej surowy, industrialny klimat. Pamiętajmy, że biała kuchnia z drewnianym blatem to idealne płótno, na którym betonowa podłoga może w pełni rozwinąć swój potencjał.